znany lekarz
Apteka suplementy
Zdrowie

Jak dbać o zęby w aparacie ortodontycznym?

Jak dbać o zęby w aparacie ortodontycznym? Jak dbać o zęby w aparacie ortodontycznym? fot. lek stom Robert Białach

Higiena zębów podczas terapii ortodontycznej wymaga szczególnej troski – tym bardziej, że aparat będzie nam towarzyszył przez najbliższe miesiące czy nawet lata. Obecność zamków i ligatur może się wydawać wyzwaniem podczas codziennej rutyny, ale nic nie jest niemożliwe. Oto kilka praktycznych wskazówek, jak dbać o zęby w tym czasie.

1.    Nosisz aparat? Nie odpuszczaj z higieną!

Oczyszczanie zębów w trakcie terapii wad zgryzu wymaga od nas nieco więcej wysiłku, ale po zdjęciu aparatu to zaprocentuje. Elementy aparatu takie jak łuki wykonane z metalu, ligatury czy zamki ułatwiają zaleganie płytki bakteryjnej, stąd tak ważne precyzyjne ich oczyszczanie.

- Zęby powinniśmy szczotkować minimum 2 razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku. Myjmy je łagodnie, uważając, aby nie uszkodzić aparatu, aczkolwiek dokładnie i z każdej strony. To ważne, ponieważ resztki pokarmowe i bakterie będą osadzać się na elementach jego konstrukcji. Używajmy także nici dentystycznej. Jeśli nie ma takiej możliwości, postarajmy się przepłukiwać usta wodą. Żucie gumy, która wyrównuje pH w jamie ustnej w tej sytuacji jest zabronione, ponieważ przyklei się do mechanizmów aparatu i może je uszkodzić.  Jeśli będziemy przestrzegać właściwej higieny, zmniejszymy ryzyko ubytków próchnicowych, stanów zapalnych dziąseł, przebarwień zębów oraz przykrego zapachu z ust – mówi dr Robert Białach, zajmujący się ortodoncją w Stankowscy & Białach Stomatologia w Poznaniu.

Opcja dla wygodnych: Alternatywą dla standardowych aparatów z zamkami jest Invisalign, nowoczesny system ortodontyczny polegający na noszeniu ruchomych nakładek z przezroczystego termoplastycznego materiału. Alignery można samemu zdejmować, nie posiadają zamków, łuków ani ligatur, więc zabiegi higienizacyjne są łatwiejsze do wykonania bez aparatu w jamie ustnej.

- Pacjent może bez problemu je zdjąć, a następnie tradycyjnie wyszczotkować oraz oczyścić zęby nicią. System Invisalign jest oparty na komputerowym planie leczenia, więc jest równie skuteczny i precyzyjny w terapii wad zgryzu. Natomiast niewątpliwie wysoka estetyka i możliwość zdjęcia go m.in. do posiłków oraz czynności higienizacyjnych jest tym, co go wyróżnia na tle innych opcji leczenia – zapewnia dentysta.

2.    Stosuj odpowiednie akcesoria.

Wystarczy normalna szczoteczka? Zdecydowanie nie. W wyborze pomoże nam dentysta po założeniu aparatu.

- Higiena zębów w aparacie ortodontycznym w zasadzie nie różni się wiele od tej bez niego. Natomiast narzędzia do tego przeznaczone powinny być przystosowane do aparatu ortodontycznego. Najlepiej używać do tego szczoteczki o miękkim włosiu, choć powinna to być szczoteczka z odpowiednim wcięciem. Jeśli chcemy oczyścić przestrzenie międzyzębowe, to warto stosować specjalne nici dedykowane aparatom ortodontycznym z usztywnionym końcem. Oprócz nici możemy używać również specjalnych szczoteczek jednopęczkowych lub interdentalnych, które dzięki małej główce docierają do trudno dostępnych zakamarków. Jeśli mamy wątpliwości, jakich produktów użyć i czy robimy to właściwie, skonsultujmy się z dentystą – mówi stomatolog.

Czasem wymiana szczoteczek na nowe może być częstsza, ponieważ elementy aparatu mogą prowadzić do szybszego zużywania się włosia.

Urządzeniem, które dobrze uzupełni higienę zębów z aparatem jest irygator. To niewielka pompka, która tworzy strumień wody pod ciśnieniem. Pomaga pacjentowi swobodniej dotrzeć do trudnodostępnych zakamarków, jednak trzeba pamiętać o umiejętnym operowaniu urządzeniem, aby nie poluzować mocowań zamków i innych elementów aparatu. Najlepiej wybrać model o regulowanym ciśnieniu wody.

W trakcie noszenia aparatu potrzebna będzie również odpowiednia płukanka do ust. Dobre płyny zawierają związki fluoru i substancje antybakteryjne, jak chlorheksydyna, jednak w niższym stężeniu niż dla pacjentów choćby z paradontozą, ponieważ długie jej stosowanie może powodować przebarwienia.

Tak wyposażeni na pewno poradzimy sobie z codzienną higieną aparatu, ale to nie zwalnia nas od regularnych przeglądów.

3.    Nie zapominaj o przeglądach.

Zanim zdecydujemy się na założenie aparatu, najlepiej udać się na generalny przegląd u dentysty i w razie potrzeby zastosować leczenie zachowawcze.

Przed założeniem aparatu pacjent powinien mieć wyleczone wszystkie zęby oraz zdrowe dziąsła bez ognisk zapalnych - w ten sposób opóźniamy ewentualne komplikacje. W trakcie terapii wad zgryzu najlepiej odwiedzać dentystę co pół roku lub częściej, jeśli tak zaleci ortodonta.

 4.  Uważaj na to, co jesz.

Na początku leczenia ortodontycznego zęby muszą się przyzwyczaić do nacisku sił na nie działających. U niektórych pacjentów może więc występować lekki ból oraz dyskomfort, który z czasem mija. Z tego względu w pierwszych tygodniach noszenia aparatu ortodontycznego zaleca się stosowanie miękkiej diety oraz produktów typu jajecznica, zupy, kasze itp.

Choć poza tym nie ma potrzeby stosowania większych restrykcji, to warto unikać tych produktów, które mogą uszkodzić mechanizmy aparatu np. spowodować awarię zamka lub łuku. - Warto uważać na twarde owoce i warzywa typu jabłka, gruszki, orzechy, surowa marchew, suchary, a także unikać produktów o ciągnącej się konsystencji np. cukierków typu krówka. Innym wyzwaniem, typowo estetycznym, mogą być również przebarwienia ligatur, czyli elastycznych gumek mocujących całą konstrukcję aparatu. Jeśli wybieramy białe lub transparentne ligatury, warto unikać silnie barwiących produktów np. buraków, owoców leśnych, kawy, herbaty, czerwonego wina, przypraw typu: curry, czerwona papryka, kurkuma, barwionych słodyczy lub sosów np. tabasco, sojowy, ketchup. Również palenie tytoniu może powodować przebarwienia – radzi ekspert.

5.    Brak dobrych nawyków nie popłaca.

Nie jest powiedziane, że osoba nosząca aparat ortodontyczny jest bardziej narażona na choroby zębów. Wszystko zależy od stopnia higieny oraz częstotliwości wizyt u dentysty. Taki pacjent przy braku odpowiednich nawyków może być bardziej narażony na stany zapalne dziąseł, które najczęściej są wynikiem nieodpowiedniej higieny i niedokładnego usuwania płytki nazębnej. Stan zapalny dziąseł może być pierwszym stadium chorób przyzębia i objawiać się m.in. opuchlizną, krwawieniem i bolesnością tych tkanek miękkich. Jeśli stan ten nie jest leczony może rozwinąć się w chorobę przyzębia. Wtedy zmiany mogą dotrzeć nawet do więzadeł i kości, które wspierają zęby. Przy braku leczenia może dojść do ich ruchomości i w efekcie nawet utraty. Innym problemem przy noszeniu aparatu ortodontycznego są odwapnienia szkliwa, czyli zewnętrznej warstwy, która chroni ząb.

- Odwapnienie szkliwa wynika z niedoboru substancji mineralnych m.in. wapnia na skutek np. nieodpowiednich nawyków czy diety i może częściej występować u osób noszących aparaty ortodontyczne. Schorzenie objawia się nagłym pojawieniem białych plamek i smug na powierzchni zębów – charakterystyczne są półksiężyce pomiędzy zamkiem a dziąsłem. Odwapnienie świadczy o demineralizacji szkliwa i jest stanem przedpróchnicowym, który wymaga leczenia. W tej sytuacji można zastosować preparaty na bazie fluorku, który ma zdolności wzmacniające i remineralizujące szkliwo. Rozwiązaniem jest również zabieg infiltracji żywicą. Lekarz nakłada na zęby specjalny preparat, który wnika w powierzchnię zęba i pomaga uniknąć dalszej erozji szkliwa – wyjaśnia dr Białach.

***

Stankowscy & Białach Stomatologia to klinika, w której doświadczenie łączy się z pasją. Począwszy od leczenia, poprzez udogodnienia, technologie, sprzęt oraz opiekę nad pacjentami, wszystko jest na najwyższym światowym poziomie. Klinika zapewnia najwyższą jakość leczenia m.in. w zakresie profilaktyki, diagnostyki, chirurgii, periodontologii, stomatologii estetycznej, protetyki oraz implantologii. http://stankowscybialach.pl/

Robert Białach ukończył kierunek lekarsko-dentystyczny na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu. Specjalizuje się w leczeniu ortodontycznym. Dba, by uśmiechy pacjentów zapewniały nie tylko walory estetyczne, ale również funkcjonalne, dlatego wciąż podnosi swoje kwalifikacje uczęszczając na liczne seminaria i warsztaty w Polsce oraz za granicą. Ukończył prestiżową Akademię Dawsona na Florydzie oraz Curriculum Ortodontyczne FACE (Functional and Cosmetic Excellence) w Stambule. Jest członkiem Polskiego Towarzystwa Ortodontycznego.